o mnie

To właśnie ja, Maja. Jestem autorką tego bloga i dumną właścicielką najpiękniejszego, najmądrzejszego (...) kundelka na świecie, o którym przeczytacie TUTAJ. Chciałabym żebyście poznali mnie lepiej i mam nadzieję, że będziecie zaglądać tu od czasu do czasu.

 Moją pasją są oczywiście zwierzęta, głównie psy i konie. Konno jeżdżę od 4 lat. Moim najpoważniejszym uzależnieniem jest przede wszystkim kupowanie, dotykanie i wąchanie książek, a czasami nawet czytanie ich ;) Czytam to, co mi się spodoba, nie trzymam się jednego gatunku, choć mam swoje preferencje. Na moją półkę trafiają najczęściej powieści z gatunku paranormal romance i fantasy, a także kryminały, przygodówki i poradniki dot. wychowania i szkolenia psów.
A jak czytanie to i oczywiście pisanie. Zarówno prozą, jak i wierszem. Wiele razy zaczynałam różne powieści, jednak żadna nie doczekała się zakończenia czy choćby generalnego rozwinięcia akcji, mimo to i tak sprawia mi to ogromną przyjemność. Na swoim koncie mam wydany "na spółkę" z paroma innymi osobami tomik wierszy, co uważam za największy piśmienniczy sukces.
Ostatnio odkryłam swój talent do biegania i po zakupieniu odpowiednich butów zaczęłam próbować swoich sił w tej dziedzinie. Pierwsza przebieżka skończyła się chorym gardłem, ale kogo to obchodzi...

Chciałam jeszcze wytłumaczyć skąd wzięła się nazwa mojego bloga. Otóż podczas naszej - mojej i Azry - koegzystencji zaczęły przelatywać mi przez głowę różne przemyślenia dotyczące kwestii posiadania psa, jego szkolenia, rozumienia. Zauważyłam, że w internecie dużo ludzi prowadzących blogi/fotoblogi/strony internetowe czy po prostu udzielających się na forach lub portalach społecznościowych pokazuje swoje psy z jak najlepszej strony; właściciele chwalą się osiągnięciami na zawodach lub wystawach, pokazują, jaki to ich pies jest grzeczny, zabawny, słodki, jakie robi sztuczki itp. Owszem, moja Azra także sztuczkuje, chodzi na szkolenie z zaawansowanego posłuszeństwa, trenuje amatorskie obedience i agility, jest wspaniała i charyzmatyczna, a jednak ma swoje problemy, z którymi staramy się walczyć, choć nie zawsze nam wychodzi - nie jest psem doskonałym. Wielu ludzi boi się przyznawać do takich rzeczy i to jest przykre.

Bloga założyłam po to, żeby podzielić się moimi psimi doświadczeniami, pochwalić sukcesami i przyznać do porażek, pokazać jak świetnie się razem bawimy oraz wyrazić moje zdanie na różne tematy. Czasami zrecenzujemy jakiś psi produkt, a także opowiemy o wspólnych wyjazdach.
Zapraszam wszystkich do mojego małego psiego światka :)

1 komentarz:

  1. Oj jak mi się spodobał Twój opis o unikaniu problematycznych tematów - jestem tego samego zdania, zresztą sama mam sucz 'z odzysku' i borykam się z wieloma jej problemami, do czego przyznaję się bez bicia :) Świetny tytuł bloga! :) Widać, że masz fajne, lekkie pióro, trzymam kciuki za rozwój ! :)

    OdpowiedzUsuń

Z pewnością masz coś do powiedzenia - komentuj śmiało :) Każdy komentarz to +10 do motywacji!